Black Parade

sobota, 10 lutego 2018

Od Shadowzone C.D. Katrin i Shu

- ... Mi też... - po chwili ciszy prychnęłam. No cóż... Sharktooth wypruł mi niedawno wszystkie nerwy.
- Mamy nowego członka! - uśmiechnęła się Katrin. - Cieszysz się?
- Em... Tak... - tutaj musiałam trochę skłamać, bo aktualnie nic mnie nie mogło pocieszyć.
Przez chwilę pogrzebałam w ich myślach...
- Jesteś nowym szpiegiem, tak?... - mruknęłam. Shu posłał mi lekki nerwowy uśmiech.
- T-tak... - odparł basior.
- To dobrze... - powiedziałam obojętnie. - Paru nam się przyda...
Dalej szliśmy przez las. Nie odzywałam się, ale słuchałam rozmowy Katrin i Shu. Jednocześnie patrolowałam teren, na wszelki wypadek jakby coś miało zaatakować. Przecież od tego jestem, by bronić Alf.
W końcu dotarliśmy na miejsce.
- Tutaj możesz mieszkać. - siostra Megami pokazała łapą na jaskinię pod korzeniami drzew. - Może być?
Nowy szpieg zajrzał do środka po czym odpowiedział.
- Może być. - odparł. - Jest świetna!
- To teraz możesz się zagościć, a my przyniesiemy ci coś do jedzenia. - dodała.
Poszłam za nią wgłąb lasu coś upolować.
- To... Upolujemy po drobnej rzeczy dla nas i dla Shu? - spytała nagle Katrin.
- Nie... Mam lepszy pomysł. - uśmiechnęłam się pod nosem. - Zrobimy sobie małą Fiestę...
- Czyli musimy złapać mnóstwo takich małych zwierzątek? - spytała niecierpliwie. Pudło.
- Nie... Wystarczą nam dwa jelenie lub niedźwiedź. Mogę nawet z tego zrobić jakieś danie, choć nie wierzę w swoje umiejętności kucharskie. - Zaśmiałam się. - Mogę jak chcesz te duże zwierzęta złapać.

<Katrin lub Shu?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz