Black Parade

piątek, 10 marca 2017

Od Megami do Endera

Po chwili odwróciłam się w stronę Endera.-Co ja zrobiłam!?-spojrzałam na niego.-Przypałętał się jakiś "szczeniak" a ja go sprowadzam do watahy!?
-Czy...-zaczął mówić, ale przeszkodziłam mu.-Czy on na mnie rzucił jakiś czar?
-Nie...nie wiem.-odpowiedział-Ale to nie jest normalne.
-No właśnie!On ma większą moc od mnie.-Odpowiedziałam.-Nie ... nie pozwolę na to..-Dodałam po chwili ciszy.-Czyli na co?-Zapytał.-Nie będzie się mną bawił..Jak..jak kukłą.-Odparłam ze złością.Ender ustawił się, aby pójść już z tond ale zapytał ostatecznie.-Więc jaka jest twoja decyzja?
Zamknęłam na chwilę oczy.-Nie zostanie tutaj.-i skierowałam się do jaskini.Ender również gdzieś poszedł. (...)
-HA!-usłyszałam czyiś głos.Odwróciłam się i zobaczyłam..Tak, tego wilka.
-Podsłuchiwałem waszą rozmowę.-powiedział zbliżając się do mnie.-Jesteś okropny.-odparłam podsuwając się do ściany.
-O tak...Teraz się skapłaś?A podobno jesteś taka mądra!-zaśmiał się.Spojrzałam na niego wzrokiem pełnym gniewu.-Iiidź z tond!-warknęłam.Basior tylko podszedł bliżej mnie.-Nie boję się Ciebie.-uśmiechnął się.-Wynochaa!!-lekko go ugryzłam, po czym wybiegł z jaskini.
-On ma większą mod od mnie...Jak to możliwe?-pomyślałam.Pokręciłam głową i położyłam się na ziemi.
<Ender?Łączymy się : P >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz