*******
Gdy dołączy więcej wilków, może zabiorę się za zrobienie sklepiku.Albo..Czegoś innego.
To może opowiem wam połowicznie moją historię?
Gdy się urodziłam byłam małą, chudą nadodatek czarną waderą.Moje futro było czarne, tylko włosy miałam ciemno szare.Wszyscy nazywałi mnie Czarną Waderą. Do teraz zdaża mi się to słyszeć, chodź już nie jestem czarna.Może i byłam mała, ale w jakiś sposób przerosłam inne szczeniaki.Gdy mnie tak nazywali, nie urażało mnie to.Ale bardziej podniecało.Wszyscy myśleli że mam czarną moc.Bo jedyna z miotu urodziłam się czarna.Szczerze mówiąc to zawsze byłam ponura.. A to dla tego że nie miałam przyjaciół, bowiem każdy szczeniak się mnie bał.To wszystko niszczyło mi psychikę.Zaczynałam zapominać co to takiego ,,zabawa".Jednak od zawsze miałam marzenie... Zawsze chciałam mieć skrzydła, ale niestety to nie było możliwe.Mijały lata, i urodziła się moja siostra Katrin.Jednak ona była fioletowa.Miała różne kolory.Nie to co ja.Szczerze to jej nie zazdrościłam.Ale po rokó znów urodziła się Astra.Ona była niebieska.Czułam się jak czarna owcza.Nudziło mnie nazywanie ,,Czarną Waderą"...Zapomniałam już kompletnie o swoim prawdziwym imieniu. Czyli Neko.Tak -Neko-czyli kot.To imię kompletnie do mnie nie pasowało.Ale cóż.Tak widocznie wybrał los.Katrin i Astra się ciągle bawiły..A ja...Nie umiałam.Gdy one to robiły, to ja spałam, drzemałam lub siedziałam nad strómykiem.Gdy miałam już rok i pół odkryłam moją pierwszą moc.A mianowicie.Nocną furię.Pewnego razu gdy się naprawdę wkórzyłam, było źle.Powieki otwarły się mi jak najmocniej a oczy zaczynały świecic na czerwono.Między innymi wszystkie obawy Furri.Gdy dostałam mój pierwszy Medalion Przemiany bardzo mi ulrzyło.Już nie byłam czarną, ale szarą waderą.Na dodatek dostałam medalion w kształcie srebrnego, błyszczącego puzzla! Oraz niebiesko-biało-żółto-brązową obrożę.Miałam szare futro, czarne włosy oraz ogon.Było mi dobrze z tym. Jednk dalej nie znikło przezwisko ,,Czarna Wadera".Ale..Po pewnym czasie zdobyłam moc Latania Bez Skrzydeł!Siostry mi zazdrościły.A mianowicie tylko Katrin, bo Astra miała skrzydła.Nie długo po tym gdy cała wataha się o tym dowiedziała, to wilki szeptały ,,Idzie ta niezwykła" czy coś podobnego.Uznano to za cud.Już nie byłam taka ponura jak kiedyś.Lecz dalej pozostał mi twardy charakter. (...) Nie długo zaczęłam częto miewać naprawdę niebiezpieczne napady Furri.Nie znajomi oraz wrodzy nazywali mnie w tedy ,,Nightmare Neko"- Czyli Ciemna Neko.Ale co najgorsze gdy wpadałam w tą przeklętą moc, przybierałam w ogóle inna postać. Miałam ciemno szary odcień futra, jeszcze ciemniejsze włosy i pasek również ciemny na grzbiecie.
Czuła się jak czarna owcza? O.o
OdpowiedzUsuń